Gdzie? w hotelowym korytarzu kr?tka chwila
Splecione r?ce gdzie? na pla?y, oczu b?ysk,
Wys?any w biegu kr?tki list,
Stokrotka ?niegu, dobra my?l
To wci?? za ma?o, moje serce, ?eby ?y?
Ref.
Uciekaj skoro ?wit
Bo potem b?dzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Ch?odu ust twych
Deszczowe wtorki, kt?re przyjd? po niedzielach
Kropelka ?alu, kt?rej winien jeste? ty
Nieprawda ?e tak mia?o by?
?e warto w byle pustk? i??
To wci?? za ma?o, moje serce, ?eby ?y?
Ref.
Uciekaj skoro ?wit
Bo potem b?dzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Ch?odu ust, braku s??w...
Uciekaj skoro ?wit
Bo potem b?dzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Ch?odu ust twych
Odloty nag?e i wstydliwe, niezabawne
Nic nie wiedz?cy, a zdradzony pies czy mi?
?a?o?nie chuda kwiat?w ki??
I nowa z?uda, nowa ni?
To wci?? za ma?o moje serce, ?eby ?y?
Ref.
Uciekaj skoro ?wit
Bo potem b?dzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Ch?odu ust, braku s??w...
Uciekaj skoro ?wit
Bo potem b?dzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Ch?odu ust twych |