Widze, ze juz nie ma nas
Czuje, ze
pojawil sie ktos nowy
Takbym chcial zatrzymac czas
Plonie swiat
jak wielki zawrot glowy
Albo on - albo ja
Trudny wybor, moja mila
tylko serce droge zna
Albo ja - albo on
Trudny wybor, mila moja
latwy blad
Jestes z nim, choc lezysz tu
Patrzysz w mrok
do switu wciaz daleko
A ja wiem, ze minie bol
Kochac, to
nie znaczy wiecznie czekac
Albo ja - albo on. . . .
Ani ja - ani on
Jest i takie rozwiazanie
Powiedzialem: robisz blad
Ani on - ani ja
Milosc nie zna kompromisu
Poki trwa...
Albo on - albo ja. . .
|